Skip to content Skip to footer

Nissan Townstar Kombi EV 45 kWh 122 KM: Wbrew pozorom

Zasadnicze pytanie w przypadku aut elektrycznych brzmi: ile toto ma zasięgu. Odpowiedź w tym konkretnym przypadku brzmi: niewiele. Z baterią o pojemności 44 kWh netto Townstar przy sprzyjającej pogodzie (czyli, bez mrozu) zrobi około 250 km. Prawdziwe schody zaczynają się, kiedy spada temperatura. Przy minus 8 stopniach Celsjusza w pełni naładowana bateria wystarcza do przejechania około 170 km. Pierwsza reakcja: przecież to bez sensu. Ale, czy naprawdę takie auta są bezużyteczne?



Townstar to w zasadzie Dacia, Renault i Mercedes w jednym. Auta rożni znaczek i detale aranżacji kabiny. Nissan pod tym względem plasuje się nieco poniżej Klasy T i zaraz obok osobowego Kangoo. W sumie, kokpit jest przemyślany i wygodny. Ergonomia i stylistyka bez zarzutu. Tak samo, jak montaż czy materiały, z których wnętrze poskładano.



System inforozrywki a także wygląd deski zaimplantowano z Renault. I to była dobra decyzja. Po ostatnich poprawkach z infotainmencie, w zasadzie trudno się do czegoś przyczepić. Jest w miarę intuicyjny i czytelny. Bardzo sprawnie daje się parować z urządzeniem zewnętrznym (telefon), nie rwie połączenia. Skonstatuje to tak: w trakcie tygodniowego testu ani razu nie zirytował mnie błędami w pracy. A to nie jest wcale takie oczywiste.



Do kabiny bez problemu zapakuje się kierowca i czwórka pasażerów. Brak tunelu środkowego w istotny sposób wpływa na praktyczność i użyteczność kanapy. Ta, za sprawą baterii trakcyjnej jest zamontowana dość wysoko. To z kolei wpływa na wysoki komfort przy wsiadaniu do samochodu. Powiem tak: dużo wygodniej zajmuje się miejsca z tyłu jak w przodu. Choć do foteli też nie mam zastrzeżeń. Są naprawdę wygodne. Zapewniają dobre trzymanie boczne i niezłe podparcie części lędźwiowej kręgosłupa. Wprawdzie auto nie jest przeznczone do długich wypraw, ale miejska jazda jest znacznie bardziej komfortowa, gdy plecy nie bolą…



Bagażnik godny auta użytkowego. Przy pięciu osobach na pokładzie pomieści ponad 770 litrów. Ma w miarę niski (jak na elektryka) próg załadowczy i jest bardzo ustawny. Po złożeniu oparcia kanapy przestrzeń bagażowa powiększa się do ponad 2800 litrów. A to już co najmniej dużo!



Townstara EV napędza jednostka elektryczna o mocy 122 KM. No tak, szału nie ma, ale… Ale braki w mocy auto nadrabia momentem obrotowym. Ten wynosi 245 Nm. Nie ma co narzekać. Auto odpycha się lepiej niż nieźle. Ale jak już wspomniałem ma niezbyt duży akumulator trakcyjny. Tylko 45 kWh brutto. Do tego ładuje się z mocą 22 kW prądem stałym i 80 kW zmiennym. Zimą przy namarzniętym akumulatorze z ładowarki o mocy od 50 kW naładowanie od 0 do 100 % trwa nawet 1,5 godziny. Tak, wiem producenci zalecają ładowanie do 80 % ale przy niewysokiej podaży ładowarek w niektórych częściach kraju ładuje się tak, żeby dojechać.



Za przeniesienie napędu na przednią oś odpowiada automatyczne skrzynia biegów. Do jej działania nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Wspiera silnik jak może najlepiej. I sprawnie dystrybuuje moment napędowy. Nie myli się przy zmianie biegów i nie zamula i tak niezbyt mocnej jednostki napędowej.


Townstarem EV jeździ się bardzo komfortowo. Ośmieliłbym się zaryzykować twierdzenie, że auto prowadzi się lepiej niż jego odpowiednik z jednostką termiczną. Wprawdzie konstrukcja zawieszenia jest w zasadzie taka sama za to ciężka bateria sprawia, że auto lepiej trzyma się drogi. I choć mocy ma mniej, za to momentu więcej. Summa summarum w kwestii prowadzenia wychodzi na plus…



I tu rodzi się pytanie: czy to ma sens? Komu potrzebne auto o zasięgu poniżej 200 km? Otóż, na pewno nie na rodzinne wyprawy. Ale zaprawdę powiadam wam, ma to sens! I pewnie nie jestem pierwszym dziennikarzem, który „odkryje” że to idealny pojazd do miejskiego transportu! Tak, nawet zimą w mieście Townstar nie konsumował więcej jak 18 kW/100 km. A to sprawia, że zasięg, pomimo używania klimatyzacji wynosi około 200 km. A ile robi dziennie taksówka? No właśnie! Jeśli dodamy do tego domową lub firmową instalacje fotowoltaiczną, wyjdzie nam pojazd o znikomych kosztach eksploatacyjnych. Ideał? Owszem, gdyby nie cena…

 

Zalety

Dużo przestrzeni wewnątrz

Bardzo pojemny bagaznik

Fotele i kanapa

Zasięg w trybie miejskim

Wady

Zasięg w trasie przy ujemnych temperaturach

Prędkość ładowania

Cena

Podstawowe parametry techniczne:

Długość: 4486 mm

Szerokość: 1860 mm

Wysokość: 1860 mm

Rozstaw osi: 2716 mm

Pojemność bagażnika: 775/2800 l

Parametry silnika i przeniesienie napędu:

Napęd na koła tylne

Silnik elektryczny

Maksymalna moc: 122 KM

Maksymalny moment obrotowy: 245 Nm.

Osiągi:

Prędkość maksymalna: 160 km/h

Dwa łyki ekonomiki:

Średni pobór energii w teście (m/tr): 14,0/20,5 kWh/100 km

Akumulator: 45 kWh brutto

Show CommentsClose Comments

Leave a comment