Skip to content Skip to footer

Urząd miasta potwierdza. Właściciel wieżowca Spektrum Tower poświadczał nieprawdę i oferował powierzchnię w budynku bez zezwoleń.

Urząd miasta Warszawy potwierdza, że Wydział Architektury i Budownictwa dla Dzielnicy Śródmieście nie wydawał zgody na zabudowę tarasu nad ostatnim piętrem (poziom L32) budynku Spektrum Tower przy ul. Twardej 18. Inwestycja w azjatycką restaurację na dachu wieżowca w centrum stolicy warta miliony złotych, nie mogła się udać, bo nie było stosownych pozwoleń w 2023 roku.

Okazuje się, że właściciel budynku na Twardej 18 – firma Globalworth (i jej spółka zależna Spektrum Tower Sp. z o.o.) oferowała powierzchnię dachu budynku (32 piętra), podpisując w 2022 roku umowę najmu i zachęcając do inwestycji w nowy lokal, nie mając stosownych pozwoleń na użytkowanie tego miejsca.

Jak wynika z oficjalnego stanowiska przesłanego w dniu 27.12.2023 r. przez p. Piotra Salacha, Kierownika Referatu dzielnicy Śródmieście ‘’PINB postanowieniem z 16 maja 2023 r. wstrzymał użytkowanie dachu budynku oraz nałożył obowiązek przedstawienia dokumentów związanych z robotami realizowanymi na dachu…. a we wrześniu – po kontroli – właściciel budynku – spółka Spektrum Tower sp. z o.o. przedstawiła stanowisko w przedmiocie wstrzymania użytkowania dachu na poziomie L32 oraz oświadczyła, że ogródek letni dla najemcy restauracji jest zlokalizowany na 28 kondygnacji budynku…’’

Oznacza to, że właściciel wieżowca w centrum stolicy podpisywał umowy najmu powierzchni i zachęcał do inwestycji na 32 piętrze budynku bez zezwoleń i poświadczał nieprawdę w dwustronnych umowach z najemcą i inwestorem zagranicznym. Umowa z austriackim inwestorem zakładała bowiem w ramach umowy z 2022 roku, wybudowanie i uroczyste otwarcie prestiżowego lokalu – restauracji MirU (28 piętro) i cocktail baru (32 piętro).

PINB w oświadczeniu z dnia 29.12.2023 r. potwierdza, że w 2023 roku wszczęto postępowanie wyjaśniające w sprawie użytkowania dachu budynku, a od maja do października 2023, Inspektor Nadzoru Budowlanego wstrzymał pozwolenie na użytkowanie powierzchni w ramach postępowania wyjaśniającego, a następnie umorzono ten proces…. Właściciel budynku – Spektrum Tower – nie mógł zatem w tym okresie realizować jakichkolwiek prac adaptacyjnych i budować lokalu dla gości i oferować najmu tej powierzchni.

Przez wiele miesięcy byliśmy wprowadzani w błąd, poprzez przekazywanie nam nieprawdziwych informacji i zapewnień o możliwości realizacji poważnej, wielomilionowej inwestycji w prestiżowy lokal gastronomiczny w miejscu, które nie miało pozwolenia na użytkowanie – ujawnia redakcji Business Journal Polska prywatny inwestor z Austrii, Dr. Philipp Sabanas.

Teraz wzywa do poszanowania praw zagranicznych inwestorów, odpowiedzialności za składane deklaracje pisemne i domaga się zadośćuczynienia strat w wysokości 10 milionów zł. Spór ma rozstrzygnąć Sąd Arbitrażowy przy Konfederacji Lewiatan, gdzie inwestor złożył pozew.

Spektrum Tower w oświadczeniu z dnia 15.12.2023 zaprzecza temu: „Spółka dochowuje wysokich standardów w relacjach z kontrahentami i nie podejmuje działań, które mogłyby być postrzegane jako naruszenie lojalności lub dobrej wiary w ramach prowadzonej współpracy. W szczególności, stanowczo zaprzeczamy twierdzeniom, że Spółka celowo wprowadziła w błąd najemcę na etapie zawierania umowy bądź podczas jej wykonywania lub dopuściła się naruszenia dobrych obyczajów biznesowych”.

– Pierwotnie mój klient był zainteresowany jedynie otwarciem restauracji na 28 piętrze. To właściciel biurowca w trakcie negocjacji zaproponował mu również wynajęcie tarasu na 32. piętrze. Obejrzał oba miejsca, uznał, że to jest duży potencjał. Mój klient w ogóle nie przypuszczał, że właściciel budynku może oferować mu najem powierzchni na działalność gastronomiczną, nie mając wymaganych przez prawo pozwoleń na użytkowanie tej przestrzeni. Został wprowadzony w błąd. Pierwszy raz w swojej działalności biznesowej spotkało go coś takiego. W dodatku nie miał do czynienia z jakąś małą firmą, a z międzynarodową grupę kapitałową, która ma spore portfolio. I przedstawiciele tej firmy zapewniali go, że na zaoferowanej mu przestrzeni może prowadzić działalność restauracyjną na 28. piętrze i bar na 32.  – mówi nam reprezentująca Dra Philippa Sabanas, adwokat Kinga Miller, partner Kancelarii Wołoszański i Wspólnicy

W opinii ekspertów, Polska potrzebuje wzmocnionych procedur zapewniających widoczność, skuteczność i funkcjonalność we wprowadzaniu zasad Odpowiedzialnego Postępowania w Biznesie. Będzie to zgodne z zaleceniami OECD i nowelizacją przepisów z 2023 r. (podpisaną przez Polskę) –

Firmy powinny dążyć do ustalenia najskuteczniejszych środków, poprzez zawieranie umów i inne interakcje, aby zapobiegać negatywnym skutkom i eliminować je. Umowy powinny zachęcać do otwartej komunikacji i zrozumienia ryzyka oraz obejmować wzajemnie korzystne obowiązki i struktury zarządzania, aby w dłuższej perspektywie oczekiwania i interesy stron były zgodne – podkreśla Ben Rutledge, specjalista prawa biznesowego.

Show CommentsClose Comments

Leave a comment