Skip to content Skip to footer

Mercedes Benz EQB 350 66 kWh 4Matic A/T: Rodzinka w komplecie!

Kilkanaście lat temu gama modelowa Mercedesa opierała się na kilku wersjach nadwoziowych i kilku modelach. To już przeszłość. Dziś każdy model w każdej klasie ma kilka rodzajów nadwozia. Sedan, hatchback, coupé, crossover/SUV. Nie inaczej jest u Mercedesa. Tradycyjny celownik na grillu pojawił się już na każdej znanej ludzkości odmianie. Ba, zgodnie z duchem czasu coraz więcej modeli ma pod podłogą baterie a pod maską motor elektryczny. Dziś kolejny przykład swoistego pączkowania: Mercedes EQB, czyli Klasa B jako SUV, czyli GLB z tym, że na Kulombach…,



W wyglądzie rozpisywać się nie będę. Robiłem to z racji testu GLB AMG. Wypada mi tylko wspomnieć, że pojazd ma wyjątkowo kontrowersyjną powierzchowność. Jednym niecodzienny wygląd EQB przypadnie do gustu. Innym, zdecydowanie nie. Ja, fanem eksterieru o którym można powiedzieć, że jest…, charyzmatyczne nie jestem. Ale o gustach nie dyskutując, poprzestanę na konstatacji, że nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba.


O wnętrzu, złego słowa! Jest awangardowo a jednocześnie szykownie i praktycznie. Z drugiej strony, to prawdziwa gratka dla fanów hi techu. To, co przed oczyma kierowcy przypomina nieco kokpit Airbusa A380 albo promu kosmicznego. Jego epicentrum, to dwa ekrany o nareszcie dobrej rozdzielczości. I wreszcie doskonale reagujących na dotyk.  Oczywiście, ich wygląd można zmieniać według upodobań użytkownika. Na szczęście, w Stuttgarcie nie zrezygnowali z tradycyjnych przycisków. Te, doskonale dublują dotyk. Innymi słowy, sterowanie wszelkimi funkcjami systemu audio, info czy wreszcie klimatyzacji odbywa się za pomocą przycisków, via gładzik lub poprzez przełączniki na panelach kierownicy. Podsumowując krótko obsługa infotainmentu nie jest zbyt absorbująca i nie rozprasza.



Nowy MBUX to też nowy cyfrowy asystent z opcją rozszerzonej rzeczywistości. W praktyce, oznacza to między innymi, że przy dojeździe do skrzyżowania na ekran nawigacji otrzymamy podgląd sprzed auta z dodatkową, graficzna informacją. Jak działa system? Otóż działa poza dwoma wyjątkami. Pierwszy to niewiele rozumiejąca asystentka, której ulubionym zwrotem jest „nie rozumiem komendy”. Drugim jest system sczytywania znaków drogowych. I to niestety jest porażka. Jeśli już coś zobaczy, to zapomina… zapomnieć. I jeśli trafimy na znak ograniczający prędkość a potem miniemy skrzyżowanie, które go odwołuje, system i tak o tym nie wie. Jest to bardzo irytujące.



Słów kilka o interiorze. Kilka, bo w sumie nie bardzo jest o czym. Mercedes nie pozwala sobie na wpadki w tej kategorii. Jest elegancko i wygodnie. Zarówno na przednich fotelach jak i na tylnej kanapie miejsca jest wystarczająco. Dodam, że kanapa jest przeznaczona dla dwóch osób Jakby w suplemencie, EQB oferuje też możliwość zainstalowania dwóch dodatkowych foteli. Nie są może najbardziej komfortowe, ale dwie dorosłe osoby na niezbyt długim dystansie pojadą w miarę wygodnie.



Bagażnik, co w przypadku auta „elektryzowanego” jest znacznie mniejszy niż w przypadku GLB. Do konwencjonalnego SUV-a zapakujemy całkiem spore 570 kilogramów. W EQB pomieścimy niespełna 500. Po złożeniu oparcia tylnej kanapy w GLB mamy do dyspozycji 1710 litrów a w EQB o prawie 100 litrów mniej. Mniejsza pojemność to nie tylko efekt upchnięcia pod podłoga baterii trakcyjnej. EQB jest cięższy od GLB o ponad 400 kg i ten ciężar jakoś trzeba było zrekompensować. Padło na bagażnik…,



Pod maską silnik elektryczny napędzający obie osie testowego SUV-a. Jednostka ma moc 292 KM i osiąga 520 Nm. Tak uzbrojony Mercedes osiąga 100 km/h w około 7 sekund. Prędkość maksymalna ograniczono elektronicznie do 160 km/h. Zważywszy, że auto miało pakiet wyposażenia AMG nie jest to wynik imponujący. Z tym, że owe 160 to i tak dużo więcej, niż n naszych drogach można (warto) osiągnąć.



Na przykładzie EQB widać również, jak szybko dokonuje się postęp w kwestii zarządzania czy może lepiej zużywania energii. Model ten, nawet w testowanej wersji 350 4MATIC, jest bardzo ekonomiczny. Zużycie energii podczas miejskiej jazdy waha się od 14 do 16 kWh/100 km. W trasie, jeśli nie przekraczajmy 100 km/h auto zadowala się 16 kWh/100 km. Na drodze ekspresowej konsumpcja energii wynosi od 18 do 19 kWh a na autostradzie 22-24 kWh. Bateria o pojemności ma tu 66 kWh wystarczy więc na przejechanie nawet 400 km. Z kolei średni czas ładowania na szybkiej ładowarce do zalecanych 80% wynosi około 30 minut. Jasne, to ciągle więcej niż zalanie pełnego zbiornika auta z motorem termicznym, ale…, jest już coraz szybciej.



W dziedzinie komfort podróżowania nie mamy zastrzeżeń. Jak wspominałem testowany egzemplarz był w wyposażony w pakiet AMG; pomimo tego nie zdecydowano się tu na utwardzenie zawieszenia. Ergo, auto zapewnia bardzo wysoki komfort podróżowania przy jednoczesnym perfekcyjnym wyłapywaniu nierówności w warstwie ścieralnej asfaltu. Spora masa i nisko umieszczony środek ciężkości sprawiają, że nawet szybko pokonywane zakręty nie powodują niepewnych reakcji samochodu. Także dzięki baterii boczne przechyły są w zasadzie nieistotnym elementem jazdy.



Wspominałem już o nieco kontrowersyjnym wyglądzie auta. I to jest jedyne, do czego mógłbym się przyczepić. Prowadzenie, zasięg, zużycie energii to niezaprzeczalne atuty elektrycznego Mercedesa. I, co nie jest w segmencie premium oczywistą oczywistością, z nóg nie zwala cena. Czy EQB może już zastąpić GLB? No cóż, to kwestia tego, do czego auta potrzebujemy. Jeśli na co dzień kręcimy się „w około komina” to zdecydowanie tak. Na rodzinne wyjazdy w kilkuset kilometrowe trasy, chyba jeszcze nie do końca. Ale może jestem w mylnym błędzie?

Zalety

– przestrzeń

– kokpit

– prowadzenie

– zawieszenie

Wady

– kontrowersyjny wygląd

– irytujące wady systemu MBUX

Podstawowe wymiary zewnętrzne:

Długość 4684 mm

Szerokość 1834 mm

Wysokość 1662 mm

Rozstaw osi 2829 mm

Parametry silnika i przeniesienie napędu:

Silnik: elektryczny

Skrzynia biegów: A/T

Napęd: 4X4

Maksymalna moc: 292 KM

Maksymalny moment obrotowy: 520 Nm.

Prędkość maksymalna: 160 km/h

Przyspieszenie 0-100: 6,2

Pobór energii:

Deklarowane średni pobór energii: 18,1 (według WLTP)

Pobór energii w redakcyjnym teście (m/tr/a/śr): 15/16/22/18 kWh

Pojemność akumulatora: 66 kWh

Cena: od 258 tys. złotych

Show CommentsClose Comments

Leave a comment