Skip to content Skip to footer

Honda HR-V e:HEV I-MMD 131 KM e CVT: Powrót do korzeni<

Długo kazała czekać Honda na kontynuację modelu H-RV. W końcu się doczekaliśmy na H-RV III. Dziś wiadomo, że warto było czekać!



Pierwsza generacja samochodu, ta która debiutowała w 1997 chyba wyprzedziła swoje czasy. Pewnie dlatego, nie była hitem sprzedażowym. Wyglądała zadziornie i miała nawet opcjonalny napęd AWD. Ale, czas crossoverów wtedy jeszcze nie nadszedł. Japończycy odpuścili i H-RV II straciła terenowy pazur. Prezentowała się tak sobie i choć nieźle jeździła brakowało jej charyzmy poprzedniczki.



Najnowsze wydanie HR-V to tak trochę powrót do korzeni. Wygląd, w mojej opinii oczywiście nawiązuje do I generacji. Mimo, że brakuje jej napędu AWD nadrabia nieoczywistą stylistyką i rewelacyjnym układem napędowym z miękką hybrydą. Krótko mówiąc, w porównaniu do poprzedniczki nowa HR-V jest ładna. Tak po porostu. Typowe dla crossovera dwubryłowe nadwozie, mocny, wyrazisty przód z dużym grillem i wąskimi bateriami lamp do tego równie ciekawy tył podkreślony diodową listwą spinającą obie lampy. N owy język stylistyczny Hondy bardzo przypadła mi do gustu.



Honda coraz wyraźniej aspiruje do segmentu premium. I chyba na aspiracjach się nie kończy!  Wszystko to z czego wykonano wnętrze H-RV jest zaskakująco dobrej jakości. Mówię zaskakująco, albowiem dotąd kokpity Hond były wprawdzie ładne i ergonomiczne za to wykonane z takich sobie plastików i materiałów. To wyraźnie się zmieniło. Tak jak montaż. Pod tym względem Honda to więcej niż „wpół do Premium”.



Także topografia kokpitu bez zarzutu. Deska prezentuje się nadzwyczajnie. Jest awangardowo, ale praktycznie. Styliści Hondy nie popłynęli z prądem cyfryzacji i pewnie dzięki temu na desce obok macanego ekranu nie brakuje fizycznych przycisków. Wyświetlacze są wysokiej jakości. Nie mam też zastrzeżeń do infotainmentu. W Hondzie mocno nad nim popracowali i… jest lepiej niż dobrze. Japończycy po raz kolejny udowodnili, że może być ładnie, wygodnie i funkcjonalnie!



Kokpit rozplanowano perfekcyjnie. Przestrzeni nikomu nie zabraknie. Z przodu jest bardziej niż wygodnie. Z tyłu niewiele gorzej. Otwierające się szeroko drzwi ułatwiają zajęcie miejsca w kabinie. Fotele dobrze wyprofilowano. Długość siedziska dobrano idealnie. Nie można narzekać na trzymanie boczne. Także do tylnej kanapy także nie mam zastrzeżeń. Nie brakuje na niej miejsca dla dwóch a nawet trzech osób. Pozwala na to bardzo niski tunel środkowy. Jeżeli już coś na nie, to bagażnik. Przestrzeni na bagaż może czasami brakować. 330 litrów albo 980 po podniesieniu siedziska dzięki Magic Seats. Po położeniu oparcia robi się nieco ponad 1300 litrów. Szału nie ma…



Pod maską raczej bez wyboru! Tym razem w gamie produktowej tylko jeden motor. Honda HR-V jest tylko hybrydą. Układ napędowy automatycznie przełącza się pomiędzy kilkoma dostępnymi trybami jazdy. Przy małych prędkościach i obciążeniu samochód jeździ z napędem elektrycznym. Kiedy potrzeba więcej mocy lub zabraknie prądu, układ przechodzi w tryb hybrydowy. Nie jest to jednak hybryda typowa.  Silnik termiczny w tym przypadku działa jako generator prądu na bieżąco wykorzystywanego przez jednostkę elektryczną Teoretycznie, pozwala to silnikowi benzynowemu na „pracę w optymalnych warunkach”. Podczas jazdy ze stałą, wysoką prędkością silnik spalinowy zostaje bezpośrednio spięty przekładnią e CVT i przekazuje napęd bezpośrednio na koła. Tyle teorii. Praktyka nieco rozczarowuje. Honda od lat lansuje skrzynie CVT. Te, tanie w produkcji i serwisie sprawdzają się w ruchu miejskim. Czyli tam, gdzie zazwyczaj jeździmy wolniej i nie musimy gwałtownie przyspieszać. W takich okolicznościach przyrody bezstopniowy automat sprawdza się nieźle. W trasie niestety czar pryska. Gwałtowne wduszenie pedału gazu powoduje ospałą reakcję silnika i kakofonię dźwięków. Silnik wyje, skrzynia, dzielnie mu wtóruje. Niestety, koncert z tego kiepski a i osiągi dość kontrowersyjne. Honda zawsze miała portowy pazur. Ta, ma co najwyżej pazurek by nie powiedzieć…, hybrydę. Około 11 sekund do 100 i ledwie 170 km/h maksymalnie to nie jest to, do czego Japoński producent nas przyzwyczaił.



Inaczej sprawa ma się w kategorii: zużycie. Oczywiście, paliwa. Honda obiecała, że będzie oszczędnie i oszczędnie jest. Katalogowe 7,1 w cyklu miejskim osiągamy bez problemów. Bez trudu udało się 6,6. W trasie obiecane 4,1 to teoria. Praktyka wynosi 5,0. Średnia z testu: 5,6. Szczerze mówiąc pod względem ekonomii jest rewelacyjnie!



Zawieszenie auta nieco mnie zaskoczyło. Honda lubiła „na twardo”. Tym razem, poszli w komforty! Ma to swoje plusy dodatnie i…, ujemne. Zawieszenie bez problemów radzi sobie z nierównościami.  Bez podskoków pokonuje progi zwalniające. W trasie, nie zmęczy pasażerów. Wszakże, nadwozie lubi się wychylić. Choćby w ciasnych łukach lub po gwałtownym ruchu kierownicą. Na szczęście samochód pozostaje przy tym stabilny i przewidywalny. Układ kierowniczy jest raczej miękki. Za to bardzo precyzyjny. Niestety, nie pozostało w nim nic ze sportowego ducha Hondy. Modelowi HR-V znacznie bliżej do komfortu niż sportu.



W trzeciej generacji Honda HR-V odzyskała zagubiony styl. Bardzo dobrze jeździ. Ma bardzo eleganckie i funkcjonalne wnętrze. W mieście spisuje się doskonale. Nieco traci przy autostradowej jeździe. Tu daje o sobie znać średni komfort akustyczny. Skrzynia biegów i szum opływającego nadwozie wiatru zniechęcają do przekraczania 120 km/h. Ale, może taki był zamysł?

Wady:

skrzynia biegów

bagażnik

Zalety:

hybrydowy układ napędowy

wygląd

wnętrze

umiarkowany apetyt na paliwo

Podstawowe dane techniczne:

Długość: 4340 mm

Szerokość: 1790 mm

Wysokość: 1585 mm

Rozstaw osi: 2610 mm

Pojemność bagażnika: 330/980 (Magic Seats)/1300l

Parametry silników i układu przeniesienie napędu:

Napęd: FWD

Silnik: 1489 cm3 plus silnik elektryczny

Skrzynia biegów: bezstopniowa

Maksymalna moc obu jednostek: 131 KM

Maksymalny moment obrotowy obu jednostek: 253 Nm.

Osiągi:

Prędkość maksymalna: 170 km/h

przyspieszanie 0-100 km/h: 10,7

Deklarowane zużycie paliwa: 7,1/4,1/5,4 l

Zużycie paliwa teście (m/tr/śr): 6,6/ 5.0/5,6

Zbiornik paliwa: 40 l

Akumulator trakcyjny: 15 kWh

Show CommentsClose Comments

Leave a comment