Aktualności AutoMoto 12 listopada 2023
Zadebiutował w 2015 roku. Jako specjalna wersja Rangera V generacji. Amerykanie słusznie podejrzewali, że Europa też zechce „swojego” Raptora. Powiększyli więc Rangerowi prześwit, dodali większe nadkola, kilka plastików, przebudowali przedni zderzak i grill i dodali opony o trenowym profilu. Auto spotkało się z entuzjastycznym wręcz przyjęciem. Dlatego w lutym 2022 oficjalnie Ford zaprezentował nowego Rangera Raptora. Tym razem na VI generacji europejskiej jednotonówki…
Wzorem poprzedniej generacji, samochód przeszedł głębokie modyfikacje techniczne oraz wizualne. W porównaniu do konwencjonalnej wersji bez zmian pozostały jedynie drzwi przeszklenie i światła. Bardzo głęboko zmodyfikowano pas przedniego z dużym napisem „FORD”. Auto dostało obszerniejsze nadkola, większy prześwit. Nadwozie też przeszło modyfikacje. Jest, dłuższe, szersze i wyższe. Pojazd wyposażono w terenowe wysokoprofilowe opony, potężną osłonę pod silnikiem. W tym przypadku potężna, nie znaczy kawałka jakiejś blachy tylko kawał grubej, stalowej blachy, która naprawdę osłoni to co osłonić ma.
Któryś z kolegów dziennikarzy napisał, że Raptor wygląda jak zabawka dla dużych chłopców. Oj, nie wygląda. To jest zabawka dla dużych chłopców. Potężny pickup z gadżetami które z daleka krzyczą, że to nie jest zwykła, robocza jednotonówka. To pojazd, którym nie wtopimy się w tłum. Jeździ się nim głownie (i to wcale nie jest wada) dla lansu. Oczywiście, nie bez przyjemności!
Kokpit nie zdradza, że siedzimy w prawdziwym nieco siermiężnym offroaderze. Jest po prostu elegancko. Wypisz wymaluj, typowy lanserski SUV. Z pozycji kierowcy nie dostrzegamy (i to był chwyt zamierzony) teoretycznie roboczego charakteru Raptora. Wysokiej jakości materiały, wygodne fotele, fajna i nieco sportowa kierownica. Do tego takie gadżety jak wirtualne cyfrowe zegary czy 12-calowy, dotykowy wyświetlacz. O tym, że mamy do czynienia z autem typu pickup orientujemy się tylko wtedy, kiedy stoimy z boku.
Auto jest wyższe niż typowy Ranger. Ale nie ma kłopotu z zajęciem miejsca w kabinie. Po pierwsze, drzwi otwierają się szeroko. Po wtóre, schodek pełniący zarazem rolę osłony (tak, schodek, bo to żadna tam rura jak zazwyczaj w terenówkach tylko kawał grubej, ryflowanej blachy) jest bardzo szeroki i wygodny. I nawet mokry, nie jest śliski!
Wnętrze jak wspomniałem to oczywiście klon Rangera. A w szczegółach, jest jakby luksusowo. Całość zmontowano bardziej starannie i z lepszych materiałów. Jedno zdecydowanie różni oba auta. Przednie fotele to zupełnie inna konstrukcja. Są głębsze, lepiej wyprofilowane i o zdecydowanie lepszym trzymaniu w każdym kierunku. Tylna kanapa też nie sprawia wrażenia parkowej ławki. Jasne, że nie jest aż tak wygodna jak fotele, ale komfort podróżowania z tyłu jest lepszy niż u całej, niemałej konkurencji. Poza tym w kabinie znajdziemy rozwiązanie, które mi osobiście bardzo przypadło do gustu. Jest nim zestaw sześciu umieszczonych na podsufitce przełączników które możemy dedykować dodatkowemu wyposażeniu. Na przykład wyciągarce, kompresorowi, przetwornicy prądu, dodatkowemu oświetleniu. Nie, rolecie paki nie musimy! Ona i tak składa się elektrycznie i ma dedykowany przycisk w kabinie i dodatkowy na pace.
Pod maską nie jest za bogato. Dwa silniki: benzynowy i diesel. Ten drugi, to Bi-turbo EcoBlue o pojemności 2 litrów i mocy 210 KM. Testowego Raptora napędzał podwójnie doładowany benzynowy silnik V6 o mocy 292 KM i 491 Nm. momentu obrotowego. Auto jest oczywiście 4X4, ale standardowo napęd trafia na oś tylną. Zarówno moc jak i moment obrotowy przenosi skrzynia automatyczna o 10 przełożeniach. Efekt to… 7,9 do 100 km/h i ponad 180 km/h maksymalnie. Szczerze mówiąc, przyspieszenie jest imponujące. Godne hothatcha a tu mamy do czynienia z prawie dwuipółtonowym mastodontem!
Ekonomicznie, brak zaskoczenia. Tak, auto lubi sobie zassać. Producent przyznaje się do 13,5 litra. No cóż, pewnie się da, tylko po co? W naszym teście spalanie oscylowało w granicach 16 litrów w trasie i 18 w mieście. Teren? Sky is the limit! A na poważnie, to w zależności od głębokości błota jest od 20 do 24. I wcale nie jest to dużo. Niewiele mniej taki Range Rover Defender potrafi zassać w trasie…
Kolejnym atutem auta jest komfort akustyczny. Auto, pomimo aerodynamiki kiosku z gazetami jest zaskakująco ciche. Do kabiny nie przedostają się odgłosy pracy silnika czy zawieszenia. No, chyba że chcemy sobie posłuchać trzylitrowego motoru. I jest to jak najbardziej możliwe. Układ wydechowy wyposażono bowiem w system zaworów, oferujące cztery tryby brzmienia silnika. Może to i mało przydatne, ale jakie fajne!
Jak jeździ Raptor? To kolejne zaskoczenie. Otóż… nie jak pickup! Na pewno nie jest twardo! Nawet, przy prędkościach autostradowych jest też komfortowyo Do tego przód auta nie myszkuje a tył nie ciągnie co jest jakby cechą immanentną pikapów. Prowadzenie to zasługa nie tylko zawieszenia (o którym poniżej), ale też elektroniki. Ja pomaga? Otóż, w trakcie jazdy udostępnia tryb jazdy 4A w którym skrzynia rozdzielcza automatycznie dołącza napęd przedniej osi, kiedy tylnym kołom zaczyna brakować trakcji. I… po strachu!
A propos zawieszenie: do jazdy, w tym wyczynowej po bezdrożach zastosowano specjalne, dedykowanej konstrukcji „zawias” składający się z amortyzatorów FOX z wewnętrznym bypassem Live Valve. Do tego mamy oczywiście elektroniczne blokady przedniego oraz tylnego dyferencjału i ustawiane pokrętłem różne rodzaje jazdy.
Na rynku nie brakuje stylizowanych na ciężki off road SUV-ów/crossoverów i pickupów. No właśnie, stylizowanych. Bo kiedy przychodzi co do czego, to potrafią zakopać się na grząskim parkingu. Ranger Raptor na pewno taki nie jest. Nie jest też skromną, roboczą jednotonówką. To prawdziwy… Raptor. Szyty jednakowoż na miarę Europy! I jeśli jest z nim jakiś kłopot to tylko taki, że jeśli już utknie to ciągnik będzie musiał jechać daleko. Bardzo daleko…
Zalety
wygląd
komfort
prowadzenie
Wady
nie będziemy szukać na siłę…
Podstawowe parametry techniczne:
Długość: 5367 mm
Szerokość: 2028 mm
Wysokość: 1926 mm
Rozstaw osi: 3270mm
Pojemność bagażnika: 1900 l
Dane terenowe:
Kąt natarcia: 32,5
Kąt zejścia 27,0
Kąt rampowy: 24,0
Przechył boczny: 35
Głębokość broczenia: 850
Parametry silnika i przeniesienie napędu:
Napęd: Tył/AWD
Silnik: benzynowy biturbo V6
Skrzynia biegów: A/T
Maksymalna moc: 295KM/5500
Maksymalny moment obrotowy: 491 Nm./2300
Osiągi:
Prędkość maksymalna: 180 km/h
przyspieszanie 0-100 km/h: 7,9 s
Dwa łyki ekonomiki:
Deklarowane średnie spalanie: 13,6
Spalanie w teście:
Miasto: 18 l
Trasa: 15 l
Teren: 22-25 l
Zbiornik paliwa: 80 l
