Skip to content Skip to footer

Brakuj kobiet na najwyższych stanowiskach

Polki często pełnią funkcje kierownicze, utożsamiając objęcie stanowiska kierowniczego z sukcesem zawodowym. Inaczej wygląda jednak kwestia najwyższych w firmach stanowisk zarządczych. Jak wynika z raportu Hays „Kobiety na rynku pracy 2022” zaledwie 16 proc. firm jest zarządzanych przez kobiety. Profesjonalistki rzadziej od mężczyzn aspirują też do objęcia funkcji prezeski czy dyrektorki zarządzającej. Powodem takiego stanu rzeczy mogą być nadal niesprzyjające karierom kobiet działania firm, jak i brak wiary w swoje kompetencje.

Pod względem odsetka kobiet na stanowiskach kierowniczych, Polska wypada bardzo dobrze na tle pozostałych krajów Unii Europejskiej. Kobiety stanowią bowiem 44 proc. kadry menedżerskiej, co stanowi wynik o 10 pkt. proc. powyżej średniej unijnej (Eurostat 2020). Jak wynika z raportu Hays „Kobiety na rynku pracy 2022”, Polki często aspirują do objęcia ról na szczeblu kierowniczym, niejednokrotnie utożsamiając to z osiągnięciem sukcesu zawodowego. Profesjonalistki zarządzające zespołami czerpią z tego tytułu wiele satysfakcji. Jednak co druga z nich chociaż raz w karierze miała poczucie, że podejmowane przez nie wysiłki są niedoceniane.

PRZESZKODY NA DRODZE DO OBJĘCIA STANOWISK KIEROWNICZYCH
Objęcie stanowiska kierowniczego od każdego wymaga określonych kompetencji i doświadczenia, a niejednokrotnie również uporu i konsekwencji w dążeniu do celu. Stąd też dla wielu specjalistów jest zadaniem niełatwym do osiągnięcia – niezależnie od danych metrykalnych. Jednak jak wynika z badania Hays, droga do pierwszego w karierze stanowiska kierowniczego jako trudna określana jest częściej przez kobiety. Taką opinię wyraziło bowiem 46 proc. respondentek oraz 33 proc. respondentów pełniących funkcję menedżerską lub wyższą.

Badanie Hays pokazuje również, że 38 proc. menedżerek i dyrektorek na drodze do pierwszego w karierze stanowiska kierowniczego napotkało przeszkody. Najczęściej wymieniały krzywdzące stereotypy dotyczące kobiet na stanowiskach menedżerskich lub postrzeganie ich kandydatur przez pryzmat – nawet potencjalnego – macierzyństwa. Jako przeszkodę identyfikowały również brak zaufania do posiadanych kompetencji oraz kwestionowanie skuteczności w budowaniu autorytetu. Niejednokrotnie musiały też przecierać szlaki w zmaskulinizowanych branżach lub firmach, w których kobiety-menedżerki są absolutnym wyjątkiem.

Show CommentsClose Comments

Leave a comment