
Kultowy Mustang na bateryjce? Koniec świata, albo raczej signum temporis. Kiedy Ford zapowiedział pojawienie się tego pojazdu, jedni zawyli ze zgrozy. Inni z radości. Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że Steve McQueen przewrócił się w grobie. Z tym, że tylko raz…
Ford Mustang…