
Przez całe lata na rumuńską motoryzację patrzyliśmy ze złośliwym uśmieszkiem. My mieliśmy przecież cud miód malina, czyli Poloneza. Oni tylko Dacię. W latach 90. Nasza motoryzację „uratowało” koreańskie Daewoo. Oni, postawili na stary sojusz z Renault. Wszak od 1966 roku Dacia była…