Skip to content Skip to footer

SsangYong Rexton G4 2,2 202 KM 8A/T: Zasadniczo bezkonkurencyjny!

 

 Rexton II generacji zadebiutował w 2017 roku. Niedawno auto przeszło głęboki lifting. Co się zmieniło w stosunku do udanego poprzednika? Co najmniej sporo. Pojazd zyskał nowy grill nieco w amerykańskim stylu, nowe światła LED. Zmiany, choć nieco mniej spektakularne objęły potężny kuper auta. Pod maską dziarsko pomrukuje nowy motor diesla. Metamorfozę przeszło też wnętrze. Nowe, lepszej jakości plastiki, skóra, przearanżowany wygląd deski. Nowy jest infotainment i centrum sterowania uniwersum koreańskiego pojazdu, czyli wyświetlacz. Dlaczego podkreślam, że koreańskiego? Bo po latach rządów hindusów z Mahindra & Mahindra SsangYong znowu jest koreański…


 


Rexton to prawdziwy terenowiec a nie żadna tam pseudo terenówka z cyklu SUV. Potężna, jakby w amerykańskim gabarycie, zawieszona na ramie robi wrażenie swoimi wymiarami. Potężne auto to także imponujące wymiarami wnętrze. Czego jak czego, ale przestrzeni w Rextonie nie brakuje. Ba, w standardzie 5 osobowe może mieć też 7 miejsc. I do tego niezłych wymiarów bagażnik. Te niezłe rozmiary, to 784 l pojemności a po położeniu oparcia, prawie 2000 litrów. W konfiguracji 7-osobowej bagażnik kurczy się do 270 litrów.



Słów kilka o wnętrzu. Przedliftowy poprzednik był owszem, porządny, ale kilka niedoróbek znaleźliśmy. Pod tym względem różnica jest kapitalna. Fotele, kanapa, wykładziny, podszybie, boczki. Wszystko zrobiono z bardzo dobrych materiałów a zamontowano omalże z pietyzmem. I, żeby nie bawić się w gierki słowne – w kokpicie Rextona jest po prostu ładnie.


 


Nie mam zastrzeżeń do deski. Jest ładna i logicznie zaprojektowana. Zegary prezentują się nowocześnie. Są może nieco zbyt ascetyczne, ale czytelne. Wyświetlacz dobrze wkomponowano w centralny punkt deski. Jest po części centrum sterowania. Po części, albowiem w SsangYongu ciągle hołdują starej szkole designu i ergonomii: przycisk i pokrętło są najwygodniejsze, najlepsze i w ogóle… I są!


 


Wspominałem, że wnętrze jest 5 lub 7 osobowe. Zarówno 5 jak 7 osób pojedzie autem bardzo wygodnie. Przestrzeni nikomu nie zbraknie. W konfiguracji 7 osobowej nieco mało miejsca pozostanie na bagaż. Zamontowanie foteli zmniejsza bagażnik z 784 do 250 litrów. Ale, od czego są bagażniki dachowe?


 


W przedziale silnikowym też mała zmiana. Z oferty zniknął motor benzynowy. A pod maską dziarsko klekoce odnowiony motor diesla o pojemności 2,2 litra i od teraz mocy 202 koni osiąganych przy 3,8 tys. obrotów i 441 Nm. momentu odstępnych od 1600 do 2600 obrotów. Deklarowane przez producenta spalanie to 11,7 w cyklu miejskim 7,3 a trasie i 8,6 średnio. W naszym teście było odpowiednio: 10,2 w ruchu miejskim, 7,7 w trasie i 8,3 średnio w całym teście. Innymi słowy, byliśmy oszczędniejsi niż testerzy WLTP…


 


Napęd na oś tylną przenosi opcjonalnie manualna 6 stopniowa lub automatyczna 8 stopniowa i perfekcyjnie działająca skrzynia biegów. Całości dopełnia dołączany napęd 4×4. Oczywiście, z reduktorem. W codziennej eksploatacji Rexton jest autem z napędem na tył. Przód można dołączyć w razie potrzeby na przykład, kiedy wjedziemy w teren lub na śliskim! I tu mała dygresja: Rexton prezentuje się jak duży SUV. Tak naprawdę jest jednak luksusową terenówką. I to nie byle jaką! Samochód osadzono bowiem na solidnej ramie!


 


Koreański producent zadbał o wszechobecną w autach elektronikę. Rexton G4 oferuje wiele wspomagających kierowcę systemów elektronicznych: BAS (Brake Assist System), EBD (Electronic Brake Force Distribution), TCS (Traction Control System), HAS (Hill Start Assist), ESS (Emergency Stop Signal), ARP (Anti Rollover Protection), HDC (Hill Descend Control), AEB (Autonomous Emergency Braking), FCWS (Forward Collision Warning System), LDW (Lane Departure Warning), HBA (High Beam Assist), TSR (Traffic Sign Recognition), BSD + LCA (Blind Spot Detection + Lane Change Assist), RCTA (Rear Cross-Traffic Alert). Jeśli dodamy do tego kamery i radar to mamy w zasadzie światową czołówkę.


 


Jak jeździ koreańska terenówka? Wbrew pozorom, całkiem stabilnie. I tak, jak auta konkurencji. Choć może powinienem napisać, auto konkurencji. Bowiem w mojej opinii Rexton z racji konstrukcji może konkurować jedynie z Toyota Land Cruiserem od której jest, wszakże sporo tańszy. Ale, do rzeczy. Koreańczycy wyposażyli pojazd w zawieszenie typu multilink. Czyli, powinien jechać komfortowo. I… prawie tak jest. Prawie, bo auto jest zawieszone na ramie. A to absolutnie zawsze oznacza bardziej nerwowe reakcje na nierówności. Nie jest to jednak męczące. I pomimo tego, jako auto rodzinne na dłuższe peregrynacje sprawdzi się perfekcyjnie.


 


SsangYong Rexton? Doskonały SUV oparty na ramie, z bogatym wyposażeniem, solidnym silnikiem i świetnym uciągiem. To naprawdę doskonałe auto. Jeśli rozważmy zakup dużego, wygodnego auta z terenowymi koneksjami warto pomyśleć. Szczególnie, że jest dostępny, co dziś nie jest tak oczywiste…

 

Zalety:

Pojemny kokpi i bagaznik

Cena

Wygląd

Wady:

Niewygodne zajmowanie miejsc w opcjonalnym, 3. rzędzie foteli

Nerwowa reakcja na nieróności

Podstawowe parametry techniczne:

Długość: 4850 mm

Szerokość: 1960 mm

Wysokość: 1815 mm

Rozstaw osi: 2865 mm

Pojemność bagażnika: 250/785/1980

Parametry silnika i przeniesienie napędu:

Silnik: 2157 cm3

Skrzynia biegów: A/T

Napęd: AWD

Maksymalna moc: 202 KM/3800 obrotów

Maksymalny moment obrotowy: 441 Nm./1600-2600 obrotów

Osiągi:

Prędkość maksymalna: 185 km/h

przyspieszanie 0-100 km/h: 10,7s

Dwa łyki ekonomiki:

Deklarowane średnie spalanie (m/tr/śr): 11,7/7,3/8,6

W teście: 10,2/7,7/8,3

Zbiornik paliwa: 70 l

Cena: od 187,9 tys. złotych

Show CommentsClose Comments

Leave a comment

0.0/5