Rozmowa telefoniczna między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Rosji Władimirem Putinem wywołała falę międzynarodowych reakcji i spekulacji na temat przyszłości konfliktu na Ukrainie. Obaj przywódcy zgodzili się na natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji pokojowych, co zostało ogłoszone przez Trumpa na platformie Truth Social. W swoim wpisie prezydent USA podkreślił chęć powstrzymania dalszych ofiar wśród żołnierzy rosyjskich i ukraińskich oraz zapowiedział ścisłą współpracę z Putinem, w tym wzajemne wizyty w swoich krajach.
Kluczowe ustalenia i kontrowersje
Trump poinformował również o planach spotkania z Putinem w Arabii Saudyjskiej, z udziałem księcia Muhammada ibn Salmana. Jednocześnie stwierdził, że przystąpienie Ukrainy do NATO jest „nierealne” oraz wyraził wątpliwości co do możliwości odzyskania przez Kijów wszystkich utraconych terytoriów.
Międzynarodowe reakcje – mieszane nastroje i obawy
Reakcje międzynarodowe na te działania były mieszane. Wielu europejskich sojuszników Ukrainy wyraziło zaniepokojenie, obawiając się, że negocjacje mogą odbywać się bez pełnego uwzględnienia interesów Kijowa.
- Marko Mihkelson, estoński parlamentarzysta:
„To czarny dzień w historii Europy. Wygląda na to, że Zachód jest gotów zaakceptować żądania Putina jeszcze przed rozpoczęciem jakichkolwiek negocjacji.” - Adam Szłapka, minister ds. Unii Europejskiej:
„Pokój musi być sprawiedliwy i trwały. Nie może to być narzucone rozwiązanie ponad głowami Ukraińców.” - Jamie Shea, były urzędnik NATO:
„Zełenski musi być zaniepokojony. Jeśli Trump i Putin rzeczywiście negocjują za jego plecami, może to osłabić pozycję Ukrainy na arenie międzynarodowej.”
Putin zaprasza Trumpa do Moskwy
Kreml potwierdził rozmowę Trumpa z Putinem. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że Trump otrzymał zaproszenie do Moskwy, co może wskazywać na kolejne kroki w zacieśnianiu relacji między oboma przywódcami.
Obecnie nie jest jasne, jakie konkretnie kroki zostaną podjęte w ramach zapowiedzianych negocjacji ani jakie będą ich potencjalne skutki dla sytuacji na Ukrainie. Jednakże te wydarzenia z pewnością wpłyną na dynamikę konfliktu i relacje międzynarodowe w nadchodzących miesiącach.