AutoMoto 23 czerwca 2024
Renault zrobił dziennikarzom niezły dowcip. Zaprosił do Hiszpanii na jazdy nowym Renault Symbioz a potem wprowadził embargo na większość informacji o samochodzie. Ba, nie możemy nawet publikować zdjęć z jazd testowych. Embargo obowiązuje nas do 20 sierpnia do godziny 8.30. Ale tak bardzo milczeć nie zamierzam. Wszak nie o wszystkim nam pisać nie kazano…
Czym jest Symbioz? Jak widać, crossoverem. Kolejnym w gamie marki. Ten trend jest kontynuacja tzw. Renaulution. Efektem ma być kilka crossoverów/SUV-ów z logo marki w każdym segmencie bez względu na rodzaj napędu. W praktyce oznacza to, że segment C dostanie kolejne auto: Symbioza. Ten, to coś pomiędzy Renault Captur i Renault Austral wśród aut z napędem hybrydowym oraz elektrycznymi Megane i Scenic wśród aut BEV.
Wymiary aura to 4413 mm długości, 1797 szerokości, 1575 wysokości. Rozstaw osi auta to 2638 mm a masa własna 1550 kg. Bagażnik to aż 624 litry, czyli o prawie 200 litrów więcej niż w Capturze i Australu!
Wnętrze Symbioza jest zaskakująco obszerne. Gwarantuje komfort czwórce podróżnych i ich bagażowi. I to jakiemu! Kufer pojazdu jak wspomniałem pomieści ponad 620 litrów! To więcej niż niektórych crossoverów czy SUV-ów segmentu D.
Oczywiście scenografia auta jest typowa dla marki. Deska i panel środkowy poskładane są z tych samych elementów co inne auta Renault. Czyli…, jest ładnie, przytulnie i ergonomicznie. Infotainment działa bez zarzutu co jakby nie zaskakuje, gdyż z racji modelowej ofensywy, został gruntownie przeprojektowany. Francuzi oparli go na Google dodając nawet asystenta. W standardzie, ponad 50 aplikacji. A dla ucha nagłośnienie Harman Kardon i 410 Watt.
Pod maskę trafi napęd hybrydowy, czyli e-Tech i elektryczny. Hybryda, to dwa motory elektryczne i silnik spalinowy. W sumie 145 KM, czyli całkiem nieźle. Zasilanie jednostkom elektrycznym zapewnia bateria trakcyjna o pojemności 1,2 kWh. Według WLTP da to możliwość jazdy tylko na prądzie przez około 5 minut z prędkością do 130 km/h. W trybie hybrydowym auto ma konsumować średni około 4,7 litra na 100 km. W realu? Wiem, ale nie powiem. Nawet nie zasugeruję. Choć mnie zżera…
W salonach Renault Symbioz pojawi się w wersjach: Techno, Iconic i Esprit Alpine. A o nasze serca i kieszeń powalczy między innymi z Toyotą CH-R, KIĄ Niro, Hyundaiem Kona i Peugeotem 3008.