W ostatnich miesiącach prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, podjął szereg decyzji podatkowych i handlowych, które wywołały znaczące reperkusje zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Kluczowe z tych działań obejmują wycofanie USA z globalnego porozumienia o minimalnym podatku korporacyjnym oraz nałożenie wysokich ceł na import z Unii Europejskiej i innych partnerów handlowych.
Waszyngton DC/LC
Globalne porozumie podatkowe
W styczniu 2025 roku prezydent Trump ogłosił wycofanie Stanów Zjednoczonych z globalnego porozumienia OECD dotyczącego minimalnego 15-procentowego podatku korporacyjnego. Porozumienie to, zawarte w 2021 roku, miało na celu ograniczenie agresywnej optymalizacji podatkowej przez międzynarodowe korporacje. Decyzja USA spotkała się z krytyką ze strony Komisji Europejskiej, która wyraziła ubolewanie z powodu tego kroku, podkreślając, że osłabia on współpracę międzynarodową w zakresie sprawiedliwego opodatkowania.
Cła na import z Unii Europejskiej
W lutym 2025 roku administracja Trumpa ogłosiła nałożenie 25-procentowych ceł na importowane towary z Unii Europejskiej, w tym na samochody, stal i aluminium. Decyzja ta została uzasadniona potrzebą ochrony amerykańskiego przemysłu przed nieuczciwą konkurencją oraz wyrównania warunków handlowych. Trump argumentował, że Unia Europejska została utworzona, aby „wykorzystywać” Stany Zjednoczone, co jego administracja zamierzała skorygować.
Gospodarka UE
Nałożenie ceł przez USA wywołało obawy o kondycję gospodarki europejskiej. Według analiz, eksport z UE do USA mógłby spaść o 15-17%, co mogłoby doprowadzić do skurczenia się gospodarki UE o 0,4%. Szczególnie narażony jest niemiecki sektor motoryzacyjny, który mógłby odnotować spadek eksportu do USA o prawie 20%. W odpowiedzi na działania USA, Unia Europejska zapowiedziała możliwość wprowadzenia środków odwetowych, co mogłoby dodatkowo zaostrzyć napięcia handlowe między obiema stronami.
Konsekwencje dla gospodarki amerykańskiej
Decyzje prezydenta Trumpa mają również istotne implikacje dla gospodarki Stanów Zjednoczonych. Wprowadzenie ceł może prowadzić do wzrostu cen importowanych dóbr, co bezpośrednio obciąży amerykańskich konsumentów. Szacuje się, że przeciętne gospodarstwo domowe w USA może stracić na nowych taryfach, co budzi obawy o wzrost inflacji i spowolnienie gospodarcze. Ponadto, zwolnienia w amerykańskiej agencji podatkowej IRS, obejmujące około 6 tysięcy pracowników odpowiedzialnych za ściąganie podatków od najbogatszych, mogą osłabić zdolność państwa do egzekwowania przepisów podatkowych i zwiększyć nierówności dochodowe.
Decyzje podatkowe i handlowe prezydenta Donalda Trumpa wprowadzają znaczące zmiany w globalnej gospodarce. Wycofanie się z globalnego porozumienia podatkowego oraz nałożenie ceł na import z Unii Europejskiej prowadzą do napięć handlowych i mogą wpłynąć na spowolnienie wzrostu gospodarczego zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych. Ostateczny wpływ tych działań będzie zależał od reakcji partnerów handlowych USA oraz zdolności obu stron do negocjacji i znalezienia kompromisowych rozwiązań.