Skip to content Skip to footer

Honda Jazz Crosstar 1,5 I-MMD 102 KM e-CVT: Anycrossover?

Od pierwszej generacji (tak, wiem w latach 1981-1986 Japończycy produkowali też małe auto miejskie o nazwie Jazz), która na rynku zaistniała w 2001 roku o Hondzie Jazz mówi się, że jest większa wewnątrz niż na zewnątrz. Nie inaczej wygląda rzecz w przypadku piątej generacji tego wyjątkowo udanego auta. Tym razem jednak jest to logicznie wytłumaczalne. Jazz powstał na płycie Hondy HR-V. Dzięki temu kontynuuje tradycję poprzedników. I pojemności kokpitu może mu pozazdrościć niejeden kompakt.



Nowa filozofia projektowania aut Hondy nazywa się „piękne i funkcjonalne”. A że funkcjonalność nie wyklucza emocji, miejski samochód ma być ładny, zwrotny, zapewniać dobrą widoczność, pojemne wnętrze i maksimum wygody. A jak jest w praktyce? O urodzie nie ma co można dyskutować. Wszak gusta mamy różne. Niewielki Japończyk z lekko terenowym „lookiem” wygląda niesztampowo. Urody jednak odmówić mu nie sposób.



Wygląd japońskiego auta cechują stylistyczny umiar i prostota designu. Ale, że funkcjonalność nie wyklucza emocji, auto może śmiało aspirować do tytułu gwiazdy motodesignu. Najkrócej, wygląd Jazza można określić dwoma słowami: szykownie i estetycznie. Bardziej obrazowo, z przodu wygląd określają eleganckie klosze lamp, także z LED-owymi światłami przeciwmgłowymi. Jest też sympatyczny, niezbyt agresywny grill w stylu Civica. Tył, to suplement przodu. Lampy, przypominają przednie. Klapa bagażnika w kształcie litery V. Producent twierdzi, że taki właśnie kształt wpływa na komfort akustyczny w kabinie. Trudno to zweryfikować, albowiem nagłośnienie systemu audio nie jest najmocniejszą stroną Jazza. Z drugiej strony, kokpit należy do najcichszych w segmencie.



Jazz Crosstar jest w teren miejski pojazdem idealnym. Dzięki dodatkowym 16 milimetrom prześwitu łatwiej mu szturmować torowiska czy krawężniki. A plastikowe nakładki nadkoli i progów to doskonała ochrona przed otarciami parkingowymi. Dodatkowo bardzo przydatne, ale przy okazji ciekawe stylistycznie zintegrowane relingi. Czy Crosstar jest crossoverem? Od razu nasuwa się dopowiedz przecząca. Ale z drugiej strony crossover to auto z napędem na jedną oś i zwiększonym prześwicie. Japończycy stworzyli antidotum na crossovera?



Wnętrze Crosstara nie różni się od standardowego Jazza. Nie jest może jakoś specjalnie szykownie, za to estetycznie i ergonomicznie. Nie mam zastrzeżeń ani do scenografii, ani wykończenia. A ergonomia, jak wspomniałem – bez zarzutu. Skonstatuje to tak: funkcjonalnie i stylistycznie nowy Jazz odjechał większości konkurencji.



Jest kilka elementów, które podobały się wyjątkowo. Choćby to, że nad zegarami na desce nie umieszczono „daszka”. I, choć wydaje się to niemożliwe, nawet w słoneczny dzień nie ogranicza to widoczności panelu. Może dlatego, że 7-calowy ekran wskaźników wmontowano w niewielkie wgłębienie. Na środku deski znajdujemy 9 calowy wyświetlacz – centrum sterowania systemem inforozrywki. I on choć spory nie ogranicza widoku wystając ponad deskę.



W kategorii ilość miejsca Jazz pozostanie prymusem. Kokpit auta zapewnia komfort podróży czterem lub wygodę pięciu osobom. Przestrzeni nie brakuje na głowy, łokcie ani kolana. Poza tym, fotele są co najmniej wygodne. Tak samo – tylna kanapa. Do tego, hydrofobowy materiał, którym wykończono siedziska i oparcia to rewelacyjny pomysł. Docenią go posiadacze zwierząt i… małych podróżników. Wnętrze sprawia wrażenie nieco większego niż u poprzednika. Za to bagażnik, wprost przeciwnie. A w Jazzie Crosstar, jest go jeszcze mniej niż w wersji konwencjonalnej. W sumie 300 litrów lub około 900 po złożeniu oparcia kanapy.



Napęd Hondy Jazz ogranicza się do jednostki o pojemności 1.5 litra wspartej układem miękkiej hybrydy. W sumie oba motory generują w razie potrzeby 109 KM i 131 Nm. momentu obrotowego. Konkretnie, silnik elektryczny zapewnia 109 KM i 253 Nm. Spalinowy motor starszej generacji to 97 KM i 131 Nm. Układ działa bardzo sprawnie. W chwili gwałtownego zrywu silniki zapewnią aż 253 Nm. A ponieważ jest układ wsparcia porty jest na miękkiej hybrydzie, działa tylko w momencie wyprzedzania lub gwałtownego dodawania gazu.



Napęd na przednie koła przenosi przekładnia e-CVT. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h Jazzowi Crosstar zajmuje 9,9 sekundy, a prędkość maksymalna to 173 km/h. Oczywiście musimy pamiętać o tym, że skrzynia bezstopniowa nie jest cicha, sprawna i szybka jak dwusprzęgłowy automat. Na szczęście w aucie miejskim sprawdza się nieźle.



Średnie zużycie paliwa (WLTP) według producenta to 3,9 w cyklu miejskim, 6,3 w trasie i 4,8 średnio. W praktyce aż tak dobrze nie jest. W ruchu miejskim Jazz zużywał średnio około 4,4 litra, w trasie blisko 6,7. Średnia z testu wyniosła 5,3 litra. Krótko mówiąc, dramatu nie ma.



Zawieszenie w sumie typowe dla aut miejskich. Raczej, w porównaniu do „zwykłego” Jazza mniej sztywne, co nie znaczy, że jakoś wyjątkowo komfortowe. Nieco mniejszy komfort rekompensuje jednak świetne prowadzenie. Mimo twardszego zawieszenia do kokpitu nie docierają odgłosy jego pracy. Układ kierowniczy raczej typowy dla tego typu aut: bezpośredni, precyzyjny i czuły.



Auto do miasta powinno być zwinne i pojemne. Nie może też być ani skomplikowane, ani drogie. Dwa pierwsze warunki Honda Jazz spełnia z nawiązką. Z dwoma kolejnymi jest spory problem. Infotainment na pewno nie należy do najprostszych w obsłudze. A jak już kiedyś udowadniałem, nazbyt skomplikowany interfejs jest trudny do ogarnięcia. Ba, wprost niebezpieczny. Jest jeszcze problem z ceną. Nie widzę logiki w wycenie auta z segmentu B jak dobrze wyposażonego kompaktu. Czasami charyzmatyczny wygląd i doskonałe właściwości jedne to za mało. Jak udowadniają badania preferencji klientów, cena czyni cuda…

Zalety

– bardzo pojemny kokpit

– widoczność z kokpitu

– wyposażenie

Wady:

– cena

– pojemny kokpit to niestety mały bagażnik

Podstawowe dane techniczne:

Długość: 4090 mm

Szerokość: 1725 mm

Wysokość:1556 mm

Rozstaw osi: 2520 mm

Pojemność bagażnika: 300/840

Parametry silników i układu przeniesienie napędu:

Napęd: przedni

Silnik: 1498 cm3 z układem mikrohybrydowym

Skrzynia biegów: e CVT

Moc maksymalna: silnik spalinowy 97 KM/ silnik elektryczny 102KM

Maksymalny moment obrotowy: silnik spalinowy 131 Nm./ silnik elektryczny 253 Nm.

Osiągi:

Przyspieszenie (0-100 km/h): 9,9 s

Prędkość maksymalna: 173 km/h

Deklarowane użycie paliwa (WLTP miasto/trasa/średnio): 3,9/6,3/4,8

Zużycie paliwa w teście: 4,4/7,0/5,5

Pojemność bagażnika: 300/840

Pojemność zbiornika paliwa: 40l

Cena: od 93 tys. złotych

Show CommentsClose Comments

Leave a comment

0.0/5