Skip to content Skip to footer

Dacia Jogger 1,6 Hybrid 140 KM 10 A/T: Zamiast!

Jogger zadebiutował w 2021 roku. Był to dla marki bardzo ważny debiut, albowiem zastąpiła aż trzy auta w gamie marki: Logana MCV, Dokkera i Lodgy. W chwili debiutu napędzały go silniki benzynowe „saute” i ze wsparciem LPG. W 2023, kilka miesięcy po debiucie na Paris Motor Show na salonach pojawiła się Dacia Jogger Hybrid.



Następca 3 modeli z portfolio Dacii nie wyprze się korzeni! Przód to wyraźne nawiązanie do Lodgy Stepway. Profil, trochę Lodgy i trochę Doker w rozmiarze XL. Tył bardzo kojarzy się z Volvo. Warto dodać, że po 2022 wszystkie Dacie wyraźnie wyładniały. Wiąże się to z liftingiem, który Rumuni ochrzcili rebrandingiem. Nowe logo wymagało restylizacji przedniej części pojazdu. Nowoczesny znak graficzny, który zastąpił poprzednika i ciekawy kształt grilla naprawdę wyszły autu na dobre.



Wnętrzu też nic zarzucić nie można. Przynajmniej, jeśli chodzi o scenografię i aranżację. Przyjemna deska z materiałowymi wstawkami, oczywiście identyczna jak w innych modelach Dacii. Wygodne fotele z kontrastowymi stebnowaniami. Plastiki, choć twarde i niekoniecznie przyjemne w dotyku optycznie prezentują się lepiej niż dobrze! Jakość montażu, przynajmniej na pierwszy rzut oka co najmniej zadowalająca. Jasne, jak dokładnie poszukamy to tu i ówdzie znajdziemy lekkie niedoróbki, w stylu niemaskowanych zszywek tapicerskich czy odstającej wykładziny. I to musi się zmienić. Tłumaczenie, że w tym przedziale cenowym to się może zdarzyć, już jest nieaktualne. Na polski rynek wjechał z gracją kowboja wchodzącego do saloon baru chiński przemysł motoryzacyjny i pokazał, że może być tanio (choć wciąż nieco drożej niż w przypadku aut z Rumunii) i dobrze. Z tym, że w przypadku Dacii wiemy, że za cztery lata auto nadal będzie funkcjonalne i… funkcjonujące. W przypadku aut Państwa Środka takiej pewności jeszcze nie mamy.



Jak wspomniałem, Jogger standardowo 5 osobowy może być autem 7 osobowym. Ale wewnętrzny „gabaryt” najbardziej widać w modelu 5 miejscowym. To ogrom przestrzeni i gigantyczny bagażnik. Dla 5 osób wnętrze jest przestronne niczym gotycka katedra. Wisienką na torcie jest bagażnik. Ten, to ponad 700 litrów albo 1820, kiedy poskładamy kanapę.



Jest też ergonomicznie. W podróży, a to auto jest do nich predystynowane liczy się możliwość poupychania wszystkiego możliwie jak najbliżej a najlepiej „pod ręka” Tu, mamy taką możliwość. Kierowca i pasażerowie mają do dyspozycji aż 27 litrów przestrzeni w logicznie porozmieszczanych schowkach.



Do napędu służy układ miękkiej hybrydy: MHEV. Układ znamy z kilku modeli Renault, ale działa trochę inaczej jak w autach z Francji. Najpierw trochę teorii: podstawą jest silnik benzynowy 1.6 o mocy 94 KM generujący 148 Nm. momentu obrotowego. Jednostkę termiczną wspierają dwa motory elektryczne. Pierwszy ma moc 49 KM i generuje 205 Nm. momentu obrotowego. Drugi, o mocy 20 KM pełni rolę rozrusznika i alternatora. Łącznie układ daje moc 140 KM i 205 Nm.



Układ może działać w 15 różnych trybach pracy poszczególnych silników. Auto zawsze rusza w trybie elektrycznym, mogąc rozpędzić się do prędkości 70 km/h. Prędkość maksymalna wynosi 167 km/h, natomiast do “setki” auto rozpędza się w 10 sekund. Moment obrotowy na przednie koła przenosi 6-biegowa skrzynia automatyczna Multimode. Zaleta skrzyni? Jest automatyczna. Wada? Lubi sobie szarpnąć przy zmianie biegów.



A teraz o tym, czym rożni się układ hybrydowy Joggera od aut Renault. W Renault, hybryda działa dopóty nie wyczerpie się prąd w akumulatorze trakcyjnym. Wtedy jednostka termiczna działa jak generator doładowując akumulator jednocześnie napędzając koła. Z tym, że w Dacii jest jakby inaczej. Nie tylko ja zwróciłem uwagę, że silnik spalinowy w zasadzie nie działa samodzielnie jako napęd. Kiedy pracuje, ładuje akumulator i napędza koła. W mieście daje to dobre efekty. Producent podaje, że średnia spalania to około 4,7 litra. nam wychodziło około 3,6-3,7! Za to w trasie zejście poniżej 6 litrów wymaga nieco wysiłku. Do tego motor pracuje na dość wysokich obrotach. Co niestety w kokpicie czasem słychać.



Zawieszenie auta, czyli McPherson i belka skrętna całkiem nieźle trzymają auto. Długi i w sumie dość wysoki samochód poprawnie trzyma zadany tor jazdy. Nie podskakuje nawet na pusto. Trzeba się jedynie przyzwyczaić do miękkiego układu kierowniczego. Ten, w mojej opinii działa za lekko. Wprawdzie przy manewrówce to pomaga, ale w czasie jazdy już niekoniecznie.




Cenowo Dacia Jogger ciągle nie ma konkurencji. Ale od niedawna musi mierzyć się z motoryzacją Made in China. Póki co wygrywa w cuglach. Nie jest bez wad, ale liczba zalet je przewyższa. I wbrew pozorom cena nie jest najważniejszą…

Zalety

Bardzo pakowny

Dużo bardziej dynamiczny od 1,0 TCe

Cena

Potrafi być bardzo oszczędny

Wady

Skrzynia Multimode

Dziwna praca układu hybrydowego

Podstawowe dane techniczne:

Długość: 4547 mm

Szerokość: 1784 mm

Wysokość: 1674 mm

Rozstaw osi: 2897 mm

Bagażnik: 700/1820

Parametry silnika i układu przeniesienie napędu:

Prędkość maksymalna: 167 km/h

Przyspiesz nie 0-100 km/h: 10,0 s

Napęd: przedni

Skrzynia biegów: A/T

Silnik: spalinowy plus eletryczny1590 cm3

Maksymalna moc: 140 KM

Maksymalny moment obrotowy: 205 Nm.

Dwa łyki ekonomiki:

Deklarowane spalanie średnie: 4,7 l

Spalanie w teście: 3,5-6,0

Akumulator: 1,2 kWh

Show CommentsClose Comments

Leave a comment