Po wrześniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP), na którym utrzymano stopy procentowe bez zmian (główna stopa referencyjna pozostaje na poziomie 5,75%), rynek nadal nie spodziewa się kolejnych obniżek przed przełomem pierwszego i drugiego kwartału 2025 roku. Analitycy przewidują, że dopiero wówczas, po dostosowaniu prognoz inflacyjnych, możliwe będzie dalsze luzowanie polityki pieniężnej. Najbliższe spotkanie RPP w listopadzie 2024 r. ma jednak istotne znaczenie, ponieważ planowane jest przedstawienie nowej projekcji inflacyjnej. Na podstawie jej wyników Rada będzie rozważać kierunek przyszłych decyzji.
RPP zwraca obecnie szczególną uwagę na inflację, która, choć spada, może jeszcze wykazywać wzrosty pod koniec roku i na początku 2025 r. Jeśli zostaną zrealizowane zapowiedzi rządu o utrzymaniu niektórych tarcz antyinflacyjnych, takich jak zerowy VAT na żywność, efekty spadkowe mogą być wzmocnione, choć istnieje ryzyko przyspieszenia cen w sektorach zależnych od regulacji.
Może Cię zainteresować:
Członkowie RPP nie są jednak jednomyślni co do przyszłej polityki: część z nich sugeruje, że cykl obniżek mógłby nastąpić z początkiem 2025 roku, przy szacowanych obniżkach o 75-100 punktów bazowych, choć niejednoznaczność co do utrzymywania się inflacji powyżej celu NBP do końca 2024 r. wprowadza ostrożność.
Podczas listopadowego posiedzenia RPP spodziewamy się kontynuacji obecnej polityki pieniężnej, tj. utrzymania stóp na poziomie 5,75%. Rada, obserwując sytuację w gospodarce, raczej powstrzyma się od obniżek do czasu dokładniejszych danych. Nowa projekcja inflacyjna będzie kluczowa, a jej wyniki prawdopodobnie przesądzą o kolejnych ruchach RPP na początku 2025 roku.
Pojawia się też niepewność co do działań fiskalnych, które mogą wpływać na poziom cen (np. regulacje dotyczące cen energii i programy osłonowe), a co za tym idzie, potencjalne decyzje RPP.
fot: Lendi